PANTALOWICE: Na terenie miejscowości trwa właśnie dość duża inwestycja związana z przebudową drogi. O tym, jak ta sprawa podzieliła mieszkańców pisaliśmy w ubiegłym roku. Czy teraz wyrok sądu może sprawić że prace zostaną wstrzymane? Co z otrzymanym na remont drogi dofinansowaniem?
Przypomnijmy, że o sprawie przebudowy drogi zrobiło się głośno w lecie ubiegłego roku. Temat wywołał na tyle emocji, że w centrum miejscowości ktoś postawił nawet kukłę na taczkach, mającą dać do zrozumienia radnej Jolancie Kubickiej, żeby przestała przeszkadzać w realizacji inwestycji. Radna wielokrotnie bowiem występowała w imieniu swoim oraz grupy mieszkańców, którzy nie zgadzali się na planowany przebieg inwestycji. Jak podkreślała, nikt nie był i nie jest przeciwny przebudowanie drogi, która jest konieczna. Ich wątpliwości budziła jedynie konieczność zabrania pod inwestycję w niektórych miejscach nawet 9 metrów z jednej strony drogi zamiast np. proporcjonalnie po trochę z każdej ze stron. Radna sama była jedną z osób, której posesja miała pomniejszyć się kosztem nowej drogi i nie przekonywał jej nawet fakt otrzymania za to rekompensaty finansowej. Nie zgadzając się z planami inwestycji, o których – jak twierdziła – z powodu pandemii i ograniczonego dostępu do urzędów, nie wiedziała odpowiednio wcześniej – podobnie zresztą jak kilku innych mieszkańców, wystąpiła na drogę sądową. Radna Kubicka, razem z dziesięcioma innymi rodzinami, odwołała się od wydanej decyzji środowiskowej burmistrza Kańczugi do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Przemyślu. Początkowo SKO odrzuciło ich odwołanie i utrzymało decyzję burmistrza w mocy, jednak Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie nie zgodził się ze zdaniem SKO i 8 lutego wydał wyrok uchylający decyzję środowiskową burmistrza. Sąd dopatrzył się błędów formalnych, m.in. właśnie brak skutecznego powiadomienia zainteresowanych o wydaniu decyzji środowiskowej, przez co nie mogli oni się skutecznie odwołać oraz zgłosić swoich zastrzeżeń. Wyrok można uznać za sukces radnej dochodzącej praw swoich oraz mieszkańców, którzy zwrócili się do niej o pomoc. Co jednak z kontynuacją inwestycji, której oczekuje większa część mieszkańców miejscowości, a na którą Miasto i Gmina Kańczuga otrzymało ogromne dofinansowanie? W urzędzie na razie panuje spokój. Jak nas poinformowano pod koniec ubiegłego tygodnia, do tej pory nie otrzymano żadnej informacji w tej sprawie z Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Wygląda więc na to, że dopóki takiej informacji nie będzie, wszystkie prace będą kontynuowane zgodnie z wcześniejszymi planami. Będziemy się przyglądać tej sprawie, tym bardziej, że oprócz wycinki drzew jest to równie gorący temat poruszający (i dzielący) nie tylko mieszkańców Pantalowic.
DP