Pomimo godzinnej reanimacji nie udało się uratować życia 79-letniej mieszkanki Jarosławia, która w czwartek, 18 sierpnia wypoczywała nad zalewem w Radawie.
Do tragedii doszło przed godziną 15.00. 79-letnia mieszkanka Jarosławia przebywała na terenie Gminnego Ośrodka Wypoczynku i Rekreacji w Radawie w towarzystwie bliskich jej osób. Z relacji rodziny wynika, że doskonale pływała. Kiedy jej bliscy wypoczywali na brzegu, ta pokonywała kolejne dystanse. W pewnym momencie siostrzenica kobiety spostrzegła, że jej krewna przestała płynąć. Ciało unosiło się na wodzie. Kobieta natychmiast wszczęła alarm. W wyciągnięciu starszej kobiety, która znajdowała się niemal na środku zbiornika pomogli plażowicze. Niezwłocznie przystąpiono do udzielania pierwszej pomocy.
– W początkowej fazie kobieta wykazywała jeszcze oznaki przytomności. Później zaczęły one zanikać – informuje bryg. Waldemar Czernysz, oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Jarosławiu.
Na miejsce przybyli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej z Mołodycza oraz Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej z Jarosławia z łodzią ratunkową. W momencie przyjazdu strażaków 79-latka znajdował się już na brzegu.
– Resuscytację kontynuowano aż do przyjazdu karetki pogotowia. Wtedy przekazano kobietę zespołowi ratownictwa medycznego, który ponad godzinę wykonywał zabiegi reanimacyjne. Niestety, stwierdzono zgon – informuje W. Czernysz.
Nie wiadomo jaka była przyczyna śmierci kobiety. Okoliczności tego zdarzenia są wyjaśniane.
EK, fot. KP PSP