San-Pajda blisko play-off

Date:

SIATKÓWKA – I LIGA: Drużyna Sanu-Pajda kontynuuje zwycięską serię spotkań. Jarosławianki pokonały w Krośnie miejscowe Karpaty i są już o krok od play-off. Nasz zespół tylko na początku meczu ustępował rywalkom, potem zdecydowanie już dominował.

 

Karpaty Krosno – SAN-Pajda Jarosław 1:3 (25:21, 10:25, 21:25, 18:25)

To było szóste z rzędu zwycięstwo. Po cennych dwóch punkty, które jarosławianki przywiozły z Mielca, do Krosna pojechały w dobrych nastrojach. Pojedynek z Karpatami wbrew pozorom do łatwych nie należał. Gospodynie wygrały ostatnio dwa razy pod rząd, a w pierwszym starciu w Jarosławiu po pięciosetowym boju okazały się lepsze. Pierwsza partia meczu zdawała się to potwierdzać. Drużyna Sanu-Pajda grała w niej bardzo nierówno. Udane akcje przeplatała błędami, które skrzętnie wykorzystywały „karpatki”. Podrażnione porażką w pierwszej odsłonie jarosławianki ostro ruszyły do walki w drugim secie. Od pierwszych piłek narzuciły swój rytm gry, dzięki czemu szybko zbudowały wysoką przewagę. W efekcie triumfowały 25:10. Trzecią partię San-Pajda rozpoczął od prowadzenia 2:0. Po ataku z trudnej piłki ze skrzydła jarosławianki miały przewagę 9:6, a atak w siatkę gospodyń zwiększył prowadzenie naszej drużyny do stanu 11:6. Jarosławianki do końca seta kontrolowały już wydarzenia na boisku. Czwarta część pojedynku należała początkowo do Karpat. Wydawało się, że krośniaki pójdą na przełamanie, bo wygrywały 5:2. Podopieczne trenera Piotra Pajdy szybko doprowadziły jednak do remisu po 7, a potem wyszły na plus i trzymały wynik.

Fot. facebook/San-Pajda

 

 

Share post:

Subscribe

spot_imgspot_img

Popular

More like this
Related

Cmentarz zamiast dworca?

Mimo planów i obietnic remontu dworzec autobusowy PKS w...

Tragiczny finał poszukiwań

Nie żyje 38-letni Łukasz, który zaginał w środę, 7...

Szanujmy to, co mamy – apeluje mieszkanka Widnej Góry

Mieszkanka Widnej Góry apeluje do młodzieży, by ta nie...

Czerwcowa „Ulica Zdrowia”

We wtorek 6 czerwca w ramach programu „Bezpieczny Jarosław”...