WÓLKA MAŁKOWA: W ostatnim czasie przeworscy strażacy podjęli się nietypowej interwencji.
Do zdarzenia doszło w sobotę, 6 marca. Straż pożarną postanowił wezwać mężczyzna, którego zaalarmowało głośne miauczenie dochodzące ze studni. Właściciel kota nie był w stanie sam wydostać zwierzęcia. Jeden ze strażaków przy użyciu sprzętu wysokościowego zszedł do studni, gdzie na głębokości ok. 10 metrów znajdował się przerażony kotek. Tuż po uratowaniu wrócił do swojego właściciela.
W działaniach brał udział jeden zastęp JRG Przeworsk.
DP/fot. KP PSP Przeworsk