Wśród osób, które w tym roku otrzymały pomoc jest samotnie mieszkający pan Piotr, który z racji chorób nie może podjąć pracy, pani Olena, która w wyniku napaści zbrojnej na swój kraj musiała uciekać wraz z rodziną czy pani Alicja, która samotnie wychowuje trójkę dzieci – w ten weekend wszyscy choć na chwilę mogli zapomnieć o kłopotach i się uśmiechnąć. Wszystko dzięki Szlachetnej Paczce, która każdego roku przed świętami dociera do rodzin w potrzebie.
– W tegorocznej edycji Szlachetnej Paczki odwiedziliśmy 36 rodzin. 24 rodziny zostały włączone do programu. Z ulgą mogę powiedzieć, że wszystkie rodziny otrzymały pomoc – mówi Krzysztof Brzyski, lider rejonu Przeworskiego Szlachetnej Paczki
W tym rejonie działało 11 wolontariuszy. – Tegoroczna edycja była dla nas bardzo trudna i stresująca. Do czwartku żyliśmy w strachu, że nie wszystkie rodziny, którymi się opiekujemy znajdą darczyńcę. Wolontariat zajmuje dużo czasu i wymaga ogromnego zaangażowania, jednak satysfakcja jaką odczuwamy w związku z niesioną pomocą rekompensuje wszystkie trudy tej pracy – mówi K. Brzyski.
Wolontariusze nadmieniają, że odwiedzając rodziny zgłoszone do programu, bardzo często słyszą historie, które sprawiają, że w ich oczach pojawiają się łzy. – To właśnie dlatego czujemy ogrom radości, gdy podczas Weekendu Cudów jedziemy do naszych rodzin z prezentami. Wierzymy, że pomoc którą otrzyma każda rodzina włączona do programu będzie zapalnikiem do zmian, które sprawią że codzienność tych rodzin będzie znacznie lepsza – mówi K. Brzyski.
W powiecie jarosławskim w tym roku w wolontariacie brało udział 11 osób. Do programu włączonych zostało 26 rodzin z Jarosławia i okolic.
– Chcę serdecznie podziękować wszystkim wolontariuszom za podjęcie się tego wyzwania. Dziękuję za ich zapał, chęć bezinteresownej pomocy, poświęcony czas, życzliwość i wsparcie, ponieważ bez nich nic by się nie odbyło – mówi Cecylia Walczak, lider rejonu Jarosław. Swoje podziękowania kieruje także dla ks. Krzysztofa Szczygielskiego, proboszcza parafii pw. NMP Królowej Polski w Jarosławiu za udostępnienie sali, która służyła jako magazyn, dla strażaków z OSP Roźwienica zaangażowanych w rozwożenie paczek, dla burmistrza Waldemara Palucha za przygotowanie upominków dla wolontariuszy oraz dla wszystkich tych, którzy pomagali przy promocji tego wydarzenia.
– W tym roku tuż przed finałem trzech darczyńców zrezygnowało z organizacji paczek dla wybranych rodzin. Po ogłoszeniu apelu wielu ludzi zaoferowało swoją pomoc, dzięki czemu wszystkie rodziny otrzymały paczki na czas. Serdecznie wszystkim dziękujemy – mówi C. Walczak.
EK