Windy pozwalające wyjechać z tunelu przy dworcu PKP na peron i na poziom poczekalni będą. Tylko później niż zakładano, bo wykonawcy nie przewidzieli, że pod dworcem jest fundament. Jak zapewniają służby prasowe PKP Polskie Linie Kolejowe S.A dźwigi mają być gotowe do końca czerwca br.
Prace przy windach na stacji PKP w Jarosławiu rozpoczęły się początkiem maja ubiegłego roku. Nowe urządzenia zastąpią używane wcześniej przez osoby mające kłopoty z poruszaniem platformy przyporęczowe, które już zostały usunięte. Korzystanie z takiego udogodnienia było co najmniej problematyczne, ponieważ chcący skorzystać z platformy musiał to zgłosić z kilkugodzinnym wyprzedzeniem. Jeśli takiego zgłoszenia nie było, osoba na wózku inwalidzkim musiała radzić sobie sama lub korzystać z pomocy innych. Tego typu problemy niejednokrotnie zgłaszali nam Czytelnicy. Kolej postanowiła rozwiązać ten problem i w ramach projektu pn.: „Przebudowa infrastruktury obsługi podróżnych na stacjach i przystankach etap II” rozpoczęła wiosną ubiegłego roku zadanie inwestycyjne PLK – Budowa dźwigów osobowych w przejściu pod torami w stacji Jarosław. Budowa rozpoczęła się od wygrodzenia części tunelu, by zapewnić dojazd z materiałami. Potem usunięto część schodów w przejściu pod torami. Prace miały się zakończyć w październiku ub.r., a ich koszt oszacowano na 3,7 mln zł. W zamian osoby mające kłopoty z poruszaniem miały bez problemów dostać się na peron. Budowa trwa i na razie nie ma żadnych udogodnień dla niepełnosprawnych.
Kolizja z fundamentem
Zapytaliśmy PKP PLK dlaczego budowa dźwigów się przedłuża oraz, czy wydłużenie nie spowoduje wzrostu kosztów. – Na stacji Jarosław, PKP Polskie Linie Kolejowe S.A zaplanowały zadanie inwestycyjne, obejmujące budowę dźwigów osobowych w przejściu pod torami, przy budynku dworca PKP oraz na dwukrawędziowym peronie nr 2. Nowe urządzenia, mają zastąpić istniejące dotychczas platformy przyporęczowe i ułatwić podróżnym dostęp do pociągów, zwłaszcza osobom o ograniczonych możliwościach poruszania się. Termin realizacji inwestycji planowano na koniec października 2022 r. Został on jednak wydłużony do końca czerwca 2023 r. z kilku przyczyn, niezależnych od PLK SA – tłumaczy Dorota Szalacha z zespół prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
– W toku realizacji robót związanych z budową szybów windowych, wykonawca natrafił na kolizję z fundamentem budynku dworca kolejowego. Prowadzenie dalszych robót budowlanych wymagało opracowania projektu w celu usunięcia kolizji i wykonania dodatkowego wzmocnienia fundamentu. Ponadto, PLK SA zostały zobowiązane również do wykonania ekspertyzy, określającej wpływ przyjętego rozwiązania na konstrukcję dworca. Ze względu na konieczność usunięcia kolizji, wartość zadania, planowana na 3,7 mln zł zwiększy się o blisko 430 tys. zł – wyjaśnia zapewniając przy tym, że przejście pod torami jest jeszcze wykorzystywane przez wykonawcę robót. – Szerokość schodów od strony miasta, pomimo zwężenia – spełnia obowiązujące wymagania w zakresie obiektów użyteczności publicznej. Platformy przyschodowe zostały zdemontowane w celu maksymalnego zwiększenia szerokości schodów dla podróżnych i mieszkańców miasta – dodaje.
Według założeń, prace wykończeniowe i montaż wind zakończą się w maju, a udostępnienie szybów windowych planowane jest na czerwiec br., po uzyskaniu pozwoleń na użytkowanie.
erka